czwartek, 28 marca 2024 11:39
Reklama

Pobił szefa i uszkodził mu auto, bo od kilku miesięcy nie dostał wypłaty

Pobił szefa i uszkodził mu auto, bo od kilku miesięcy nie dostał wypłaty

Ursynowscy wywiadowcy zatrzymali 31-latka, który umyślnie kilkukrotnie uderzył kamieniem w przednią szybę pojazdu, chcąc w ten sposób wyładować złość na byłym pracodawcy. Wskazany przez 52-letniego zgłaszającego, zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Oszacowana wartość poniesionych strat to 1500 złotych. Sprawcy przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.




Po godzinie 21.00 ursynowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o ujętym mężczyźnie, który rozbił przednią szybę w samochodzie. Według relacji zgłaszającego, mężczyzna, który wybił szybę kamieniem to jego były pracownik, który nie zamierzał oczekiwać na patrol policji. Z miejsca oddalił się w kierunku ulicy Rosoła, gdzie po kilku minutach, wcześniej opisany przez zgłaszającego, sprawca zniszczenia mienia, został zatrzymany przez mundurowych.
Tłumaczył się, iż od kilku miesięcy, nie otrzymał wynagrodzenia, a pracodawca nie chciał słuchać jego argumentacji. Kierowany emocjami podniósł kamień i rzucił nim w kierunku pojazdu,  a po chwili swoją złość skierował na 52-letniego mężczyznę, uderzając go w twarz oraz kopiąc. Pomiędzy mężczyznami, wywiązała się szarpanina, w której końcowym efektem była ucieczka sprawcy uszkodzenia.

W trakcie interwencji okazało się, że zgłaszający jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy w celu doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie ma odbyć kare 35 dni pozbawienia wolności. Zgodnie z dyspozycją sądu istniała możliwość uwolnienia się od kary aresztu, poprzez opłacenie grzywny w kwocie 7 000 złotych. Funkcjonariusze umożliwili 52-latkowi dokonania opłaty na wskazany przez sąd numer rachunku. Po wykonanych czynnościach mężczyzna został zwolniony.

Zatrzymany 31-latek swój niechlubny wyczyn rozbicia szyby, zakończył pobytem w policyjnym areszcie, a następnego dnia ursynowscy śledczy, przedstawili mu zarzut uszkodzenia mienia oraz kierowania grób karalnych. Postępowanie prowadzone pod nadzorem ursynowskiej prokuratury.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama