piątek, 19 kwietnia 2024 17:11
Reklama

Odwiedził sąsiadkę z siekierą, krzyczał, że zabije. Gdyby nie zasłoniła się ręką, dostałaby w głowę

Odwiedził sąsiadkę z siekierą, krzyczał, że zabije. Gdyby nie zasłoniła się ręką, dostałaby w głowę

Policjanci zatrzymali 72-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojej sąsiadki. Podczas awantury zaatakował ją siekierą, gdyż ta rzekomo nie oddała mu pożyczonych wcześniej pieniędzy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w Prokuraturze Rejonowej we Włodawie. Może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności. Dziś sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu.




O zdarzeniu dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony w sobotę przed godziną 19:00. Jak wynikało ze zgłoszenia w jednym z mieszkań we Włodawie mężczyzna miał zaatakować kobietę siekierą. Policjanci szybko zostali skierowani na miejsce. Ustalili, że do 57-latki przyszedł sąsiad, który zaczął ją posądzać o kradzież pieniędzy. Gdy ta zaprzeczyła aby je brała, mężczyzna miał zagrozić jej zabójstwem. Wyjął siekierę i zadał cios w kierunku głowy kobiety. Na szczęście zamierzonego celu nie osiągnął, gdyż 57-latka zasłoniła się ręką doznając rany przedramienia. Mieszkanka Włodawy schroniła się przed oprawcą w sąsiedniej części budynku i tam oczekiwała na policjantów. Sprawcę mundurowi zastali w jednym z mieszkań pod widocznym działaniem alkoholu. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 72-latkowi zarzutu usiłowania zabójstwa oraz uszkodzenia ciała.

Może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności. Dziś sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu.



Źródło: lubelska policja

360-221057

360-221057

360-221058

360-221058


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama