Policjant wydziału kryminalnego wspólnie z funkcjonariuszem Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu, zatrzymali we wtorek 20-latka. Funkcjonariusze znaleźli przy nim ponad 50 woreczków wypełnionych narkotykami. Zgodnie z art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii mężczyźnie grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
To już kolejne podjęte działania związane z przeciwdziałaniem przestępczości narkotykowej, które doprowadziły do zatrzymania 20-letniego mieszkańca powiatu stalowowolskiego. W wyniku zebranych informacji, policjant niżańskiego wydziału kryminalnego we współpracy z funkcjonariuszem Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu oraz jego psem do tropienia narkotyków "Rubi", zatrzymali 20-latka, który posiadał przy sobie susz roślinny oraz biały proszek. Substancje znajdowały się w 52 woreczkach strunowych. Jak się później okazało 31 woreczków było wypełnionych marihuaną, a pozostałe mefedronem i amfetaminą.
Oprócz narkotyków, funkcjonariusze zabezpieczyli przy mężczyźnie kilka telefonów komórkowych. Młody mieszkaniec powiatu stalowowolskiego został zatrzymany. Policjanci przedstawili mu zarzut związany z posiadaniem narkotyków. Teraz zgodnie z art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, 20-latkowi grozi nawet kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze