Łomżyńscy policjanci zatrzymali do kontroli forda, którego kierowca nie zastosował się do znaku ,,Stop” i przekroczył prędkość. 28-latek, aby uniknąć odpowiedzialności za wykroczenia, usiłował przekupić policjantów. Obywatel Rumunii został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut łapownictwa, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po 11 w Piątnicy, policjanci z łomżyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli forda. Siedzący za kierownicą 28-latek nie zatrzymał się na znaku "Stop", a następnie jechał z prędkością 85 kilometrów na godzinę na "pięćdziesiątce". Policjanci poinformowali mężczyznę, że za niestosowanie się do znaku "Stop" zostaje pouczony, natomiast za przekroczenie prędkości zostaje ukarany mandatem karnym w wysokości 800 złotych.
Aby uniknąć odpowiedzialności, obywatel Rumunii chciał przekupić policjantów. Siedząc w radiowozie wręczał mundurowym 530 złotych i powiedział "bierz pieniądze i oddaj dokumenty". Mundurowi zatrzymali 28-latka, który trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszał zarzut łapownictwa. Za to przestępstwo, kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.
piątek, 22 listopada 2024 07:33
Napisz komentarz
Komentarze