Na 3 miesiące trafił do aresztu 39-latek, podejrzany o wymuszenia rozbójnicze, w nowodworskich lokalach. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Funkcjonariusze Wydziału Prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim w ubiegłym tygodniu zatrzymali 39-latka. Z zebranych przez mundurowych informacji wynikało, że mężczyzna przyszedł do dwóch lokali na terenie miasta i grożąc zażądał wydania pieniędzy. Tylko dzięki skutecznym i szybko podjętym przez policjantów działaniom, nie osiągnął on zamierzonego celu. Na podstawie ustaleń nowodworskich funkcjonariuszy szybko okazało się, że za tym przestępstwem może stać dobrze znany policjantom nowodworzanin. 39-latek został zatrzymany.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Odpowie za wymuszenia rozbójnicze. Prokurator z nowodworskiej prokuratury wystąpił do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Najbliższe 3 miesiące 39-latek spędzi w jednostce penitencjarnej.
Zgodnie z art 282 kodeksu karnego, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przemocą, groźbą zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie, doprowadza inną osobę do rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym albo do zaprzestania działalności gospodarczej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Napisz komentarz
Komentarze