poniedziałek, 20 maja 2024 23:17
Reklama

Nissan na lawecie i żadnych dokumentów. Okazało się, że auto jest kradzione



Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 42–latkowi z powiatu wągrowieckiego za paserstwo. Mężczyzna został zatrzymany przez żnińską „drogówkę” po tym, jak okazało się, że przewozi na autolawecie nissana qashqai, którego skradziono na terenie Niemiec. Podejrzany już usłyszał zarzut i trafił tymczasowo do aresztu na 3 miesiące.

W miniony poniedziałek (23.10.17) policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego KPP w Żninie podczas kontroli autolawety ujawnili, że przewożony na niej samochód osobowy marki Nissan Qashqai, został skradziony na terenie Niemiec. Weryfikacji dokonali na podstawie policyjnych systemów informatycznych. Kierujący lawetą 42-letni mieszkaniec gm. Gołańcz nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów od nissana ani potwierdzenia nabycia auta. W związku z powyższym funkcjonariusze zatrzymali go do wyjaśnienia.


W toku przeprowadzonych czynności policjanci udowodnili 42-latkowi paserstwo, za co grozi mu do 5 lat więzienia.

Wczoraj (25.10.17) w Sądzie Rejonowym w Żninie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu 42-latka na 3 miesiące.


136-187435

136-187435


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama