W miasteczku pojawiły się duże ilości zioła. Nowi dilerzy sami wzięli się za uprawę [ZDJĘCIA]

Zatrzymanie mężczyzn, którzy postanowili wzbogacić się na produkcji marihuany, poprzedzone było wnikliwą pracą jarocińskich kryminalnych. Wcześniejsze zatrzymania osób posiadających różne ilości suszu wskazywały na to, że na terenie powiatu istniej grupa osób zajmująca się uprawą i rozprowadzaniem tych niedozwolonych prawem środków. Wynikiem tych działań jest to, że zlikwidowana została duża uprawa konopi indyjskich, a kolejne partie narkotyków nie trafią na rynek.

21 kwietnia w godzinach popołudniowych policjanci weszli na teren jednej z posesji w gminie Jarocin. Śledczy podejrzewali, że mogą tam znajdować się duże ilości narkotyków. Policjanci rozpoczęli przeszukania budynku mieszkalnego. Gdy zeszli do pomieszczeń piwnicznych, odkryli sporych rozmiarów plantację konopi indyjskich uprawianych w warunkach domowych. Wewnątrz znajdowało się ponad 160 krzewów w różnych fazach wzrostu. Policjanci zabezpieczyli łącznie 169 krzewy konopi indyjskich oraz ponad 9 kg gotowego suszu, który znajdował się w piwnicy oraz w części mieszkalnej jednorodzinnego budynku.

Na miejscu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, mieszkańców Jarocina – obaj w wieku 43 lat. Tego samego dnia wieczorem zatrzymany został kolejny – 39-letni mężczyzna. Cała trójka usłyszała ostatecznie zarzuty uprawy konopi innej niż włókniste w celu wytwarzania znacznej ilości środków odurzających. Wobec 43- latka sąd, na wniosek policji i prokuratury, postanowił o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Drugi z mężczyzn w tym samym wieku został objęty dozorem policyjnym. Wobec 39-latka zastosowano dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł. Całej trójce, za popełnione przestępstwo, grozi kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat.