Kryminalni z Wejherowa zlikwidowali we wrześniu plantację konopi indyjskich. Funkcjonariusze na terenie jednej z miejscowości powiatu wejherowskiego zabezpieczyli 273 krzaki z tą rośliną w końcowej fazie wzrostu. Kilka dni temu policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który uprawiał zakazane rośliny. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie jednej z miejscowości powiatu wejherowskiego we wrześniu ujawnili nielegalną uprawę konopi. Plantacja marihuany zorganizowana była w garażach. Funkcjonariusze zabezpieczyli 273 rośliny konopi indyjskich. Przeprowadzone badania potwierdziły, że była to marihuana.
Na miejscu przez kilka godzin pracowała grupa dochodzeniowo - śledcza, która z technikiem kryminalistyki wykonywała szczegółowe oględziny. Od tego dnia mundurowi pracowali nad tym, aby zatrzymać osobę odpowiedzialną za uprawę narkotyków.
Kryminalni kilka dni temu zatrzymali 42-letniego mieszkańca powiatu, podejrzanego o nielegalną uprawę. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. Został już przesłuchany oraz usłyszał zarzuty. Teraz odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa za które grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Pomorska Policja
piątek, 22 listopada 2024 05:57
Napisz komentarz
Komentarze