sobota, 21 września 2024 08:51

Po darmowym drinku w klubie nocnym urwał mu się film. Tancerka i kelnerka okradły klienta

Po darmowym drinku w klubie nocnym urwał mu się film. Tancerka i kelnerka okradły klienta

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zatrzymali dwie pracownice jednego z klubów rozrywkowych podejrzane o nieuczciwe praktyki względem klienta lokalu. Ponadto 34-letnia kelnerka odpowie za kradzież rzeczy i pieniędzy należących do mężczyzny. Sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy weryfikują inne zgłoszenia, które dotyczą lokalu w centrum Krakowa.




9 października ubr. mieszkaniec pow. gryfickiego wybrał się do jednego z nocnych klubów w rejonie krakowskiego Rynku. Tam mężczyzna wypił darmowy alkohol, po którym jak twierdził „urwał mu się film”. Następnego dnia rano zorientował się, że minionej nocy została mu skradziona kurtka, portfel, gotówka w kwocie około 500 złotych oraz podgrzewacz do tytoniu. Ponadto zauważył, że z jego konta bankowego wykonano przelewy na kwotę prawie 3 300 złotych. Mężczyzna opuścił Kraków, wrócił do swojego rodzinnego miasta i tam złożył zawiadomienia o przestępstwie. Zgodnie z właściwością miejscową sprawa została przekazana policjantom z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, którzy weryfikowali czy faktycznie w lokalu rozrywkowym mogło dojść do nieuczciwego potraktowania klienta.

Po wykonaniu szeregu czynności oraz zebraniu niezbędnych informacji funkcjonariusze wytypowali dwie pracownice klubu, które 9 października mogły dopuścić się bezprawnych praktyk w stosunku do mieszkańca pow. gryfickiego. Po zebraniu materiału dowodowego, pod koniec lutego br. policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie pojechali do miejsc, gdzie zamieszkiwały kobiety zatrudnione w lokalu. Najpierw kryminalni udali się w rejon Czyżyn, gdzie przebywała 28-letnia tancerka. Następnie pojechali do mieszkania 34-letniej kelnerki na Ugorku. Kobiety zostały zatrzymane i przewiezione do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Funkcjonariusze udali się także do lokalu, w którym pracowały 28-latka i 34-latka, gdzie w obecności menagera klubu przeszukali pomieszczenia, w których znaleźli m.in. opakowanie po skradzionym pokrzywdzonemu podgrzewaczu tytoniu.

Zarówno 34-latce, jak również 28-latce przedstawiono zarzut zmuszania mężczyzny do określonego zachowania, które polegało m.in. na przytrzymywaniu go i utrudnianiu mu opuszczenia klubu. Za powyższe przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto 34-latka podejrzana jest o kradzież kurtki, podgrzewacza tytoniu, gotówki i portfela, które należały do klienta. Za kradzież sąd może zasądzić karę do 5 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze