Sejneńscy policjanci zatrzymali 58-letniego mężczyznę, który groził śmiercią mieszkańcom. Sytuacja miała związek z podpaleniem lasu sprzed tygodnia. Mężczyzna usłyszał już zarzut w warunkach recydywy. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona.
W miniony piątek sejneńscy mundurowi przyjęli zawiadomienie o groźbach, które miał kierować 58-latek. Z relacji pokrzywdzonych wynikało, że znany im mężczyzna wszedł na ich podwórko i krzyczał, że pozbawi ich życia. Mężczyzna według ich relacji był pobudzony i agresywny. Szukał winnych za zawiadomienie służb o pożarze lasu, który wywołał kilka dni temu. Został wtedy zatrzymany do tej sprawy przez sejneńskich policjantów. Mieszkaniec powiatu sejneńskiego w piątek znowu trafił do policyjnego aresztu.
Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych w warunkach recydywy. Policjanci ustalili, że 58-latek był już w przeszłości karany za groźby. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona.
Podpalił las, a potem straszył sąsiadów, którzy wezwali strażaków. Groził, że ich za to pozabija
- 21.03.2022 14:39
Napisz komentarz
Komentarze