Policyjny nalot na dziuplę samochodową. Mundurowi zatrzymali złodzieja luksusowych aut

Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 45-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzieże samochodów. Jego dwóch pomocników objęto dozorami policji oraz poręczeniami majątkowymi. Zatrzymania to efekt pracy policjantów z katowickiej samochodówki oraz funkcjonariuszy z Gliwic.

W ubiegły czwartek, 25 maja br. wieczorem policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Katowicach wspólnie z policjantami Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Przeciwko Mieniu KMP w Gliwicach,  wkroczyli na teren niezamieszkanej od dłuższego czasu posesji na terenie gminy Wielowieś. Na miejscu, w stodole, zatrzymano na gorącym uczynku mężczyznę, który rozkręcał akurat pochodzące z kradzieży audi Q7. Znaleziono też szereg urządzeń i narzędzi służących do kradzieży zabezpieczonych elektronicznie pojazdów.

Wśród zatrzymanych znaleźli się 45-latek bez stałego zameldowania, notowany i karany w przeszłości za udział w przestępczości samochodowej oraz jego wspólnicy: 26-letni mieszkaniec Wielowsi i 28-letni zabrzanin. Na podstawie zebranych w śledztwie dowodów do tej pory przedstawiono 45-latkowi zarzut kradzieży czterech luksusowych aut o wartości prawie 600 tys. zł. Jego kompani usłyszeli zarzuty uczestnictwa w procederze i decyzją prokuratora zostali objęci dozorami oraz poręczeniami majątkowymi. Sprawa należy do rozwojowych.

Źródło: śląska policja