Ponad kilogram amfetaminy i 50 tabletek ecstasy nie trafi na narkotykowy rynek dzięki pracy suwalskich policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali 25-latka, który posiadał przy sobie znaczną ilość narkotyków. Mężczyzna usłyszał już w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach zarzut, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek wieczorem policjanci, patrolujący centrum miasta, zwrócili uwagę na mężczyznę, który siedział w audi. Na widok radiowozu młody człowiek otworzył drzwi pojazdu i wyrzucił torebkę z różowymi tabletkami, a następnie zaczął uciekać. Już po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 25-latka. Okazało się, że uciekinier w kieszeni kurtki i nogawce spodni ukrywał torebki z białym proszkiem. Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone substancje, to ponad kilogram amfetaminy i 50 tabletek ecstasy.
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj prokurator przedstawił 25-latkowi zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, a sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za to przestępstwo, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze