29-latek od ponad 3 lat wyraźnie unikał kontaktu z wymiarem sprawiedliwości, bo wiedział, że jest poszukiwany listami gończymi i trafi do zakładu karnego. Często zmieniał miejsca pobytu oraz tożsamość, a także odizolował się od wcześniej znanych mu osób. Nie zaprzestał jednak działalności w narkobiznesie. Namierzyli go, a następnie zatrzymali kryminalni z KWP we Wrocławiu. Wpadł na terenie powiatu jeleniogórskiego, a w pomieszczeniu, w którym się ukrywał, policjanci zabezpieczyli m.in. marihuanę, pistolety, amunicję, noże, paralizator oraz kilka dowodów osobistych. Posiadał też inne przedmioty niewiadomego pochodzenia: plecaki, torby, biżuterię, zegarki, monety, telefony komórkowe oraz pieniądze w różnej walucie. Mężczyzna był bardzo agresywny i próbował podjąć ucieczkę – bezskutecznie.
Zatrzymanie poszukiwanego to efekt wielogodzinnych ustaleń i pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Czynności te miały swój finał na terenie powiatu jeleniogórskiego, bo tam właśnie policjanci namierzyli 29-latka, który wyraźnie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Sytuacja ta trwała od ponad 3 lat, bo mężczyzna wiedział, że jest osobą poszukiwaną listem gończym między innymi w związku z popełnionymi przestępstwami narkotykowymi. Wrocławianin myślał, że będzie mógł wieść spokojne życie w górach i w tym celu posługiwał się fałszywymi dokumentami tożsamości, zmieniając także miejsca pobytu.
Dynamiczne działania wrocławskich ,,Łowców Głów’’ doprowadziły do jego zatrzymania w aktualnej kryjówce. Poszukiwany mężczyzna był bardzo agresywny i próbował zbiec – bezskutecznie.
Kolejne policyjne czynności, które realizowano już z funkcjonariuszami z powiatu jeleniogórskiego, miały na celu zabezpieczenie procesowe ujawnionych przedmiotów pochodzących z przestępstw lub mogących służyć do ich popełnienia.
Zabezpieczono między innymi: marihuanę, pistolety hukowe, amunicję, noże, paralizator, 5 dowodów osobistych, plecaki, torby, biżuterię, zegarki, monety, telefony komórkowe oraz pieniądze w różnej walucie.
W rozmowie z policjantami mężczyzna stwierdził, że nigdy nie stracił czujności i zawsze oglądał się za siebie. Nie spodziewał się jednak wizyty policjantów i był całkowicie zaskoczony.
29-latek co najmniej 3,5 roku spędzi teraz w zakładzie karnym w związku z przestępstwami narkotykowymi, których dopuścił się wcześniej. Dodatkowo musi się liczyć z odpowiedzialnością karną za nielegalne posiadane broni oraz narkotyków, a funkcjonariusze sprawdzą również, czy zajmował się ich rozprowadzaniem.
Napisz komentarz
Komentarze