25-latek strzelał z broni pneumatycznej do sąsiada, a w jego lodówce znaleźli amfetaminę

Myszkowscy policjanci w jednym z myszkowskich mieszkań zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków. Mundurowi zatrzymali w tej sprawie 25-latka, wobec którego sąd orzekł środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.

Mundurowi z myszkowskiej komendy interweniowali wobec 25-latka, który z broni pneumatycznej strzelał w kierunku sąsiada. Jak się okazało, ostrzelał również jego dom, powodując straty na około 1000 złotych. Mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, wspierani przez kryminalnych, znaleźli w jego mieszkaniu broń pneumatyczną, z której strzelał. Oprócz tego w lodówce odkryli i zabezpieczyli amfetaminę. Łącznie z przejętych narkotyków można było przygotować ponad 6200 porcji dilerskich.

Mieszkaniec Myszkowa usłyszał 3 zarzuty: narażenia swojego sąsiada na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zniszczenie mienia poprzez oddanie strzałów z broni pneumatycznej w kierunku jego budynku oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. W piątek sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 25-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.