Kierowca trzymał torebkę z białym, a pasażer przeliczał kasę. Nie wiedzieli, że patrzą na nich policjanci

Policjanci ze śródmiejskiego zespołu do spraw nieletnich zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy podejrzanych o kradzież kart płatniczych i posiadanie środków odurzających. Mężczyźni wpadli podczas liczenia pieniędzy mogących pochodzić z handlu narkotykami. Ich zatrzymanie to efekt wspólnych działań przeprowadzonych z dzielnicowymi wymierzonych w lokalną przestępczość.

Do zatrzymania 21-latka i jego o dwa lata młodszego kolegi doszło wieczorem na ulicy Złotej. Policjanci pełniący służbę w tym rejonie w ramach działań wymierzonych w lokalną przestępczość zauważyli hyundaia lantrę i siedzących w nim dwóch mężczyzn. Pasażer liczył plik banknotów, a kierowca trzymał w ręku foliową torebkę z białym proszkiem. Ta sytuacja wzbudziła podejrzenia policjantów, dlatego też postanowili sprawdzić zarówno osoby znajdujące się w samochodzie jak i sam pojazd.

Podczas kontroli policjanci ze śródmiejskiego zespołu do spraw nieletnich znaleźli przy kierowcy 3 woreczki z zapięciem strunowym, a w nich amfetaminę, kokainę i mefedron. Pasażer miał przy sobie 1730 złotych mogące pochodzić z przestępstwa oraz portfel z czterema utraconymi karatami płatniczymi.

W schowku samochodu policjanci znaleźli replikę pistoletu wraz z amunicją. Po badaniach przeprowadzonych przez biegłego okazało się, że nie jest to broń palna i na jej posiadanie nie jest potrzebne zezwolenie. Ponad to w samochodzie policjanci znaleźli ukryte 8 woreczków z kolejnymi narkotykami, 325 startowych kart sim, puste woreczki z zapięciem strunowym tzw. dilerki oraz wagę służącą do porcjowania narkotyków.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. 21-letni kierowca zarzut posiadania narkotyków a 19-letni pasażer kradzieży kart płatniczych. Za te przestępstwa grozi zatrzymanym odpowiednio do 3 i do 5 lat pozbawienia wolności.