To była nietypowa interwencja policjantów z jaworskiej komendy. Około godz. 01:30 w nocy mieszkanka naszego miasta zaalarmowała dyżurnego o egzotycznym zwierzęciu siedzącym w drewnianej klatce w jednym z budynków mieszkalnych w centrum miasta. Mundurowi niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie zastali, umieszczoną w skrzyni, wystraszoną małpkę. Jak się okazało, zwierzę zostało skradzione z Mini Zoo w Piotrówku. Szczęśliwa właścicielka makaka odebrała swojego pupila.
Nierzadko zdarzają się okoliczności, kiedy policjanci interweniują w nietypowych sytuacjach, chociażby związanych z ratowaniem i pomocą zwierzętom. Taką właśnie interwencję przeprowadzili w nocy funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze. Ich skuteczne działanie było możliwe dzięki mieszkance Jawora, która zaalarmowała dyżurnego policji o egzotycznym zwierzęciu siedzącym w klatce, w korytarzu jednej z kamienic w centrum miasta.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce zobaczyli wystraszoną małpkę umieszczoną w drewnianej, prowizorycznej skrzyni. Dyżurny jaworskiej jednostki ustalił, iż zwierzę to najprawdopodobniej zostało skradzione kilka dni wcześniej z terenu Mini Zoo w Piotrówku koło Legnicy. Na miejscu wykonano zatem oględziny z udziałem technika kryminalistyki.
Powiadomiona właścicielka małpki natychmiast przyjechała i rozpoznała swojego pupila. Dzięki szybkiej reakcji mieszkanki Jawora oraz miejscowych policjantów przesympatyczny makak o imieniu „Bubuś” szczęśliwie wrócił ze swoim opiekunem do domu.
Na klatce schodowej znalazła małpę w klatce. Okazało się, że to skradziony z mini zoo makak
- 29.09.2021 17:45
Napisz komentarz
Komentarze