piątek, 22 listopada 2024 17:52
Reklama

Zakładał na głowę nogawkę od dresu, brał nóż i szedł napadać. Wcześniej używał bokserek

Zakładał na głowę nogawkę od dresu, brał nóż i szedł napadać. Wcześniej używał bokserek


Mężczyzna, który trzykrotnie napadł w Zabrzu na placówki handlowe, został zatrzymany na gorącym uczynku przestępstwa przez zabrzańskich policjantów. Sprawca terroryzował personel placówek nożem i kradł gotówkę. Nikt w trakcie napadów nie ucierpiał. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do kara do 12 lat więzienia.

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o trzy napady na placówki handlowe. 34-latek został zatrzymany na gorącym uczynku, kiedy tuż po napadzie opuszczał sklep. Podejrzanie zachowującego się mężczyznę, zauważyło policyjne małżeństwo, które wracało po służbie do domu. Natychmiast powiadomili dyżurnego zabrzańskiej jednostki, który skierował na miejsce kolejnych policjantów. Mężczyzna był bardzo zaskoczony w chwili zatrzymania -  na głowie ciągle miał kominiarkę, a w rękach nóż i skradzioną gotówkę.


Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie czynności przyznał się do dwóch kolejnych napadów, których dokonał kilka dni wcześniej. Używając noża sterroryzował personel sklepu spożywczego, a także pracownice zakładu jubilerskiego (podczas tego napadu założył na głowę bokserki) i skradł gotówkę. 34-latek wcześniej był już karany za rozbój, pobicie, podrobienie dokumentu, a także trzykrotną jazdę w stanie nietrzeźwości. Na wiosek zabrzańskiej prokuratury, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.



Źródło: policja Zabrze

nogawka od dresu kominiarka napad (1)

nogawka od dresu kominiarka napad (1)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama