piątek, 22 listopada 2024 21:24
Reklama

Pościg za naćpanym kierowcą. Spychał z drogi radiowóz, w aucie znaleźli sporo marihuany

Pościg za naćpanym kierowcą. Spychał z drogi radiowóz, w aucie znaleźli sporo marihuany
Trzy miesiące w areszcie spędzi 26-latek, który uciekał przed policjantami. Mężczyzna prowadził samochód, będąc pod wpływem narkotyków. Dozorem policyjnym został objęty 21-letni pasażer auta, który miał przy sobie środki odurzające. W zajmowanych przez mężczyzn mieszkaniach, policjanci zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków.

W środę w ubiegłym tygodniu, policjanci wydziału ruchu drogowego prowadzili kontrole w Trzcianie. Jadący w kierunku patrolu volkswagen nagle zawrócił i pospiesznie odjechał. Policjanci ruszyli w pościg, wydając polecenie do zatrzymania za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca volkswagena nie reagował na sygnały, a swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu - zjeżdżał na przeciwległy pas oraz spychał wyprzedzane pojazdy z jezdni. Kierujący próbował także zepchnąć z drogi radiowóz. W Dąbrówce Osuchowskiej golf zatrzymał się, jednak kiedy policjanci do niego podbiegli, kierujący znów próbował ruszyć. Funkcjonariusze zabrali mu jednak kluczyki i uniemożliwić dalszą jazdę.

W volkswagenie znajdowały się 3 osoby. 26-letni kierowca oraz 21-letni pasażer i 15-letnia pasażerka. 26-letni mieszkaniec powiatu sanockiego nie posiadał uprawnień do kierowania. Alkomat wskazał, że był trzeźwy, natomiast badanie urządzeniem do wykrywania narkotyków w organizmie, dało wynik pozytywny. Podczas czynności na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili również susz roślinny w woreczku strunowym. Zarówno kierowca, jak i 21-letni pasażer, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.

Podczas przeszukań w miejscach ich zamieszkania, policjanci ujawnili u obu mężczyzn znaczną ilość narkotyków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 26-latkowi zarzuty posiadania narkotyków, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz stworzenie zagrożenia dla swoich pasażerów. Decyzją sądu kolejne 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

21-letniemu mieszkańcowi Mielca, funkcjonariusze przedstawili zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Został on objęty policyjnym dozorem. W sprawie prowadzone są dalsze czynności pod nadzorem mieleckiej prokuratury.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama