sobota, 23 listopada 2024 05:26
Reklama

Podczas kontroli znaleźli u niego marihuanę. Okazało się, że ma cztery plantacje

Podczas kontroli znaleźli u niego marihuanę. Okazało się, że ma cztery plantacje

Białostoccy policjanci zlikwidowali 4 plantacje konopi i zatrzymali ich 27-letniego właściciela. W kompleksie leśnym na terenie gminy Wasilków i powiatu hajnowskiego funkcjonariusze zabezpieczyli 56 krzaków konopi. Przestępcza działalność białostoczanina wyszła na jaw, kiedy podczas kontroli drogowej policjanci znaleźli przy nim ponad 340 gramów narkotyków. Za wytwarzanie znacznych ilości narkotyków grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.




Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ustalili, że 27-letni białostoczanin może posiadać środki odurzające. Kiedy pod koniec lipca mundurowi zatrzymali go do kontroli drogowej znaleźli w jego samochodzie ponad 340 gramów narkotyków. Kolejne środki zabezpieczyli w jego mieszkaniu, tym razem ponad 10 gramów suszu. Po wstępnym badaniu narkotesterem okazało się, że znaleziony susz to marihuana. Szybko wyszło na jaw, że 27-latek zajmuje się również uprawą tego narkotyku, a znaleziony susz pochodzi z prowadzonej przez niego plantacji.

Jeszcze tego samego dnia policjanci zlikwidowali 4 nielegalne plantacje konopi należące do mężczyzny. Znajdowały się one na terenie gminy Wasilków i powiatu hajnowskiego. Tam mundurowi zabezpieczyli łącznie 56 krzaków konopi. Z szacunków śledczych wynika, że po ich wysuszeniu można byłoby uzyskać ponad 1200 gramów marihuany o szacunkowej czarnorynkowej wartości blisko 50 tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty wytwarzania znacznych ilości narkotyków i ich posiadania.


bialystok marihuana 2

bialystok marihuana 2

bialystok marihuana 3

bialystok marihuana 3

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama