poniedziałek, 20 maja 2024 01:47
Reklama

Odnalazł dziewczynę w domu innego faceta i wbił jej nóż w brzuch. Ranną kobietę znaleziono na ulicy

Odnalazł dziewczynę w domu innego faceta i wbił jej nóż w brzuch. Ranną kobietę znaleziono na ulicy


Na 3 miesiące trafił do aresztu mieszkaniec województwa podkarpackiego podejrzany o usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a także uszkodzenie ciała swojej dziewczyny. 28-latek ugodził ją nożem, a następnie uciekł. Już po kilkanaście minut po zdarzeniu został zatrzymany przez krapkowickich policjantów. Jak się okazało był również poszukiwany listem gończym za inne przestępstwa. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Teraz grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.


Do tego zdarzenia doszło 28 lipca, w Krapkowicach. Dyżurny Policji został telefonicznie powiadomiony, o tym, że na jednej z ulic miasta kobieta została ugodzona ostrym przedmiotem. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci oraz służby ratunkowe. Jak się okazało podejrzewany uciekł z miejsca, a poszkodowana wymagała opieki medycznej. Z obrażeniami trafiła do szpitala.

Policjanci w tym czasie rozpoczęli działania na miejscu. Zabezpieczyli ślady i ustalili rysopis podejrzewanego. Grupa funkcjonariuszy rozpoczęła poszukiwania za napastnikiem. Już kilkanaście minut od zgłoszenia, policjanci zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec województwa podkarpackiego.

W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że tego do zdarzenia doszło w jednym z domów na terenie Krapkowic. Tam pomiędzy mężczyzną a kobietą wywiązała się kłótnia. W pewnym momencie mężczyzna wyjął nóż i pchnął nim 23-latkę w brzuch, a następnie uciekł. Kobieta natomiast opuściła mieszkanie, aby nie narazić na kłopoty najemcy domu, który jak się szybko okazało, był poszukiwany. W trakcie dalszych czynności z zatrzymanym 28-latkiem, okazało się, że jest on również poszukiwany. Za mężczyzną został wydany list gończy.

Mieszkaniec województwa podkarpackiego usłyszał zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu a także uszkodzenia ciała. Mężczyźnie grozi teraz kara do 10 lat więzienia. Sąd, na wniosek policjantów i prokuratury, tymczasowo aresztował go na trzy miesiące.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama