Pijany 63-latek zaproponował policjantom łapówkę: "każdemu po dwa tysiaki i zapominamy o sprawie"

Policjanci z oświęcimskiej drogówki zatrzymali 63-letniego mieszkańca Zatora podejrzanego o jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości oraz próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom.

W niedzielę wieczorem (25.07.br.), policjanci pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie Oświęcimia. Tuż po godzinie 21, mundurowi otrzymali od oficera dyżurnego polecenie zatrzymania do kontroli drogowej samochodu marki Skoda jadącego „krajówką” od strony Przeciszowa. Według relacji innego kierowcy zgłaszającego interwencję, styl jazdy skody mógł sugerować, że za kierownicą siedzi osoba nietrzeźwa.

Po kilku minutach, na ulicy Fabrycznej policjanci zauważyli opisywany pojazd. Natychmiast dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Kiedy pojazd zjechał na pobocze przystąpili do kontroli drogowej. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedzi 63-latek, od którego policjanci wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 1,9 promila alkoholu. Funkcjonariusze poinformowali kierowcę, że zostaje zatrzymany. Wtedy mężczyzna zaproponował po dwa tysiące złotych dla każdego z policjantów, aby tylko odstąpili od dalszych czynności. Mundurowi poinformowali go, że taka propozycja stanowi przestępstwo. Pomimo tego kierowca kolejny raz zaproponował pieniądze mundurowym. Mężczyzna został  zatrzymany jako podejrzany o przestępstwo korupcyjne i trafił do oświęcimskiej komendy. Następnego dnia, mężczyzna usłyszał  prokuratorskie zarzuty usiłowania  wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za próbę wręczenia korzyści majątkowej grozi kara do10 lat pozbawienia wolności.