26-latek z Rudy Śląskiej odpowie za wymuszenie rozbójnicze, do którego doszło w ubiegłym tygodniu. Pokrzywdzonym jest taksówkarz, który wiózł sprawcę z Katowic do Rudy Śląskiej. Sprawcę zatrzymali policjanci z wydziału kryminalnego rudzkiej komendy pół godziny po całym zdarzeniu.
W ubiegłym tygodniu policjanci z Rudy Śląskiej zostali powiadomieni o napadzie na taksówkarza z Katowic. Do zdarzenia miało miejsce w dzielnicy Ruda przy ulicy Kościelnej. 26-letni mieszkaniec Rudy, nie mając pieniędzy, nie chciał zapłacić za kurs i używając rozbitej butelki, zranił nią 30-letniego taksówkarza w dłonie oraz przedramię. Policjanci, który z przyjechali na miejsce skupili się na zdobytych informacjach i własnym rozpoznaniu, co pozwoliło im ustalić tożsamość sprawcy.
Mężczyzna pół godziny po zdarzeniu został zatrzymany przez rudzkich kryminalnych. Zebrany w tej sprawie przez policjantów obszerny materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienia mężczyźnie zarzutów przestępstwa, za które grozi do 10 lat więzienia. Napastnik w przeszłości był już karany za tego rodzaju przestępstwo. Decyzją rudzkiego sądu został on już tymczasowo aresztowany.
Napisz komentarz
Komentarze