piątek, 22 listopada 2024 15:58
Reklama

Ukradł chłopakowi czapkę, potem go pobił. 17-latek trafił na 3 miesiące do aresztu

Ukradł chłopakowi czapkę, potem go pobił. 17-latek trafił na 3 miesiące do aresztu
Na trzy miesiące do tymczasowego aresztu trafił 17-latek z gminy Kazimierz Dolny, który w Puławach napadł na 16-latka żeby ukraść mu czapkę bejsbolówkę. Jak ustalili kryminalni, kilka dni wcześniej ten sam 17-latek ukradł w Puławach rower za 2 tysiące złotych. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Ustalenie i zatrzymanie 17-latka to efekt pracy puławskich kryminalnych. Od kilku dni policjanci pracowali nad sprawą zuchwałego napadu, do którego doszło w centrum Puław. Sprawca dwukrotnie atakował 16-letnią ofiarę, najpierw zuchwale dokonując kradzieży czapki bejsbolówki, a następnie, po spotkaniu w innej części miasta, uderzając kilkukrotnie w twarz.

Gdy zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do komendy, policjanci rozpoczęli działania. Ustalili, że agresorem może być 17-letni mieszkaniec gminy Kazimierz Dolny, przebywający aktualnie na przepustce z ośrodka wychowawczego. Młody mężczyzna został zatrzymany.

W trakcie prowadzonych czynności, funkcjonariusze ustalili, że 17-latek dokonał w ostatnim czasie jeszcze jednego przestępstwa - ukradł rower za 2 tysiące złotych na jednym z puławskich osiedli. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności w sprawie, policjanci przedstawili zatrzymanemu nastolatkowi zarzuty kradzieży zuchwałej, usiłowania rozboju na małoletnim oraz kradzieży roweru, a następnie skierowali do prokuratora wniosek o zastosowanie wobec niego środek zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosował wobec 17-latka areszt tymczasowy na trzy miesiące. Młodocianemu sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama