Sierakowscy policjanci wraz z kryminalnymi zatrzymali 18-latka oraz 23-latka podejrzanych o posiadanie narkotyków. W domu policjanci znaleźli i zabezpieczyli marihuanę i amfetaminę. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za posiadanie środków odurzających i substancji psychotropowych grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3.
1 lipca br. dyżurny międzychodzkiej komendy odebrał zgłoszenie o kobiecie, która chce targnąć się na własne życie. Z informacji wynikało, że kobieta może znajdować się w sytuacji, która zagraża jej życiu.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sierakowie szybko dotarli do miejsca zamieszkania 21-latki. Po sprawdzeniu terenu posesji policjanci próbowali dostać się do środka mieszkania. Jedne z drzwi wyjściowych budynku były otwarte. W związku z tym, że kobieta mogła znajdować się w sytuacji, która zagraża jej życiu policjanci weszli do środka. Sprawdzili wszystkie pomieszczenia, lecz nikogo nie zastali. Za to w jednym z pomieszczeń znaleźli susz roślinny.
Po chwili przed budynkiem pojawiło się kilka osób. Wśród nich była kobieta, która miała targnąć się na własne życie. Kobieta oznajmiła, że był to tylko głupi żart. Nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego napisała sms-a do kolegi, że chce popełnić samobójstwo. Po wyjaśnieniu sprawy i ukaraniu kobiety, policjanci zajęli się znalezionym w pokoju suszem roślinnym.
W toku wykonanych czynności funkcjonariusze znaleźli łącznie prawie 80 gram marihuany oraz ponad 12 gram amfetaminy, które należały do brata i kolegi kobiety, która zrobiła głupi żart. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania narkotyków, przyznali się do popełnienia czynu. Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Napisz komentarz
Komentarze