Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej zatrzymali dwóch mężczyzn, z których jeden był poszukiwany przez sąd, a drugi, który pomagał mu w ukrywaniu się przed organami ścigania, posiadał znaczne ilości środków odurzających oraz mienie pochodzące z przestępstwa. Funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 240 porcji narkotyków oraz odzyskali część skradzionego mienia. Obaj zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Odpowiedzą teraz za swoje czyny.
Średzcy policjanci w wyniku podjętych działań operacyjnych ustalili, że mężczyzna poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności, może ukrywać się na terenie kopalni kruszywa w jednej z miejscowości.
Na miejscu funkcjonariusze znaleźli 23-letniego mieszkańca powiatu, który chował się za samochodem ciężarowym i początkowo, aby uniknąć odpowiedzialności, podał nieprawdziwe dane. Policjanci zweryfikowali jego tożsamość i potwierdzili, że jest to mężczyzna poszukiwany przez sąd w Środzie Śląskiej celem doprowadzenia do aresztu śledczego i odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności.
Następnie funkcjonariusze ujawnili ukryte w przyczepie pod plandeką różnego rodzaju narzędzia budowlane i ogrodnicze pochodzące z włamań i kradzieży oraz w kabinie ciągnika siodłowego plastikowy pojemnik z zawartością suszu pochodzenia roślinnego i woreczek strunowy w białą substancją. Przeprowadzone wstępne testy potwierdziły, że zabezpieczone substancje to marihuana i metamfetamina, stanowiące blisko 240 porcji narkotyków.
W związku z tym śledczy zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu średzkiego, który dozorował teren kopalni. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, skąd następnie poszukiwany 23-latek został przewieziony do aresztu śledczego.
Z kolei jego znajomy, w związku z posiadaniem znacznych ilości środków odurzających oraz substancji psychotropowych, usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Średzcy policjanci udowodnili mu również włamanie oraz cztery kradzieże mienia, w tym narzędzi budowlanych i ogrodowych, o łącznej wartości ponad 5300 złotych. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze