piątek, 18 października 2024 17:26

Kajdanki nie wystarczyły, musieli mu założyć kask. To ten sam, który zaatakował policjantów gaśnicą

Kajdanki nie wystarczyły, musieli mu założyć kask. To ten sam, który zaatakował policjantów gaśnicą


Funkcjonariusze z komendy na warszawskiej Ochocie zatrzymali 36-latka, który dopuścił się szeregu przestępstw. Mężczyzna między innymi próbował rozjechać ojca z synem na chodniku, a podczas interwencji zaatakował policjantów gaśnicą. Mężczyzna usłyszał zarzuty za przestępstwa, których się dopuścił. Decyzją sądu został aresztowany na okres trzech miesięcy.

Zobacz wideo z przebiegu tej interwencji:

https://kryminalki.pl/on-w-policjantow-z-gasnicy-oni-w-niego-gazem-walka-zakonczyla-sie-dopiero-przy-przewadze-81-wideo/


Policjanci pełniący służbę na terenie Ochoty otrzymali informację o agresywnym mężczyźnie, który siedział w samochodzie przy ulicy Wiślickiej. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli pojazd zaparkowany na środku jezdni w kierunku przeciwnym do jazdy. Mundurowi próbowali wylegitymować kierującego i ustalić dlaczego pojazd jest zaparkowany w taki sposób. W pewnym momencie 36-latek użył wobec policjantów gaśnicy i zaczął im ubliżać. Funkcjonariusze na atak odpowiedzieli środkami przymusu bezpośredniego – siłą fizyczną, gazem oraz paralizatorem. Na miejsce zostały skierowane dodatkowe siły policyjne. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Kajdanki założone na ręce trzymane z tyłu nie zmniejszyły agresji 36-latka. W dalszym ciągu zachowywał się agresywnie i w związku z tym został mu założony kask ochronny na głowę. 36-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy na Ochocie. W trakcie dalszych czynności od 36-latka został pobrana krew do badań.

Zebrany przez policjantów materiał dowodowy, wystarczył żeby przedstawić mężczyźnie cztery zarzuty. Dwa z nich dotyczyły rażącego lekceważenia podstawowych zasad porządku prawnego wobec zgłaszającego z synem, którzy uciekali przed 36-latkiem po chodniku. Kolejne dwa zarzuty dotyczyły, znieważania oraz naruszenia nietykalności mundurowych oraz zmuszanie ich do zaniechania czynności służbowych. Policjanci wystąpili do prokuratora o zastosowanie wobec mężczyzny środka izolacyjnego. Prokurator poparł wniosek i decyzją sądu 36-latek został tymczasowo aresztowany na trzech miesięcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze