Cofnięty prawie o 400 tysięcy kilometrów licznik drogomierza ujawnili policjanci podczas sprawdzenia zatrzymanego do kontroli citroena jumpera. 36-letni kierowca tłumaczył policjantom, że drogomierz przy stanie 400 tysięcy zaczął wskazywać od zera ilość przebytych kilometrów. Policjanci przypominają, że ingerencja w stanu urządzenia jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Wczoraj w miejscowości Turów na drodze K-19 mundurowi radzyńskiej drogówki podczas patrolu zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochód marki Citroen Jumper. Podczas sprawdzania wskazań drogomierza mundurowi ujawnili nieprawidłowości, co do zaskakująco dużej rozbieżności co do stanu faktycznego przebytych kilometrów. Wskazania stanu licznika zamontowanego w pojeździe, a zapisy w systemie podczas ostatniego badania technicznego różniły się o niemal… 400 tysięcy kilometrów.
Citroenem kierował 36-letni mieszkaniec gminy Ulan-Majorat, który ujawnione rozbieżności tłumaczył tym, że przy stanie 400 tysięcy drogomierz zaczął wskazywać od zera ilość przebytych kilometrów. Teraz policjanci będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego policjanci podczas kontroli drogowej weryfikują wskazania licznika w pojeździe. Ingerencja w stanu urządzenia jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
piątek, 15 listopada 2024 00:41
Napisz komentarz
Komentarze