poniedziałek, 20 maja 2024 14:45
Reklama

Zatrąbił, żeby go ostrzec. Furiat z passata odebrał to jako atak. Rzucił się na taksówkarza



Policjanci z Tychów zatrzymali 27-letniego agresora drogowego. Kierujący volkswagenem rozładował swoją agresję na taksówkarzu, który ostrzegając go przed niebezpieczeństwem na drodze użył sygnału dźwiękowego. Zdenerwowany tym, że ktoś na niego ,„trąbi” mężczyzna pobił poszkodowanego, powodując ogólne potłuczenia oraz groził mu pozbawieniem życia. O dalszym losie zatrzymanego zadecyduje prokurator. Grozi mu 2-letni pobyt w więzienia.

Do zdarzenia doszło  wczoraj około godziny 15.00 w Tychach na skrzyżowaniu ulicy Hierowskiego z al. Bielską. 69-letni taksówkarz użył sygnału dźwiękowego, aby ostrzec innego kierującego, żeby nie doszło do kolizji, gdyż wykonywał on manewr zawracania. Zachowanie taksówkarza, który „zatrąbił” na kierowcę passata, niezmiernie zdenerwowało tego drugiego. W związku z czym zajechał drogę 69-latkowi, przez co ten musiał się zatrzymać.

Agresywny mężczyzna wyszedł z samochodu i zaczął wygrażać się taksówkarzowi. Szarpał go próbując wyciągnąć z samochodu, jednak mu się to nie udało. Ostatecznie skopał taksówkarza, który doznał ogólnych obrażeń ciała. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia jednak policyjni wywiadowcy szybko ustalili i zatrzymali agresywnego kierowcę. Śledczy ustalają dokładny przebieg zdarzenia, przesłuchują zatrzymanego oraz świadków. 27-letni mężczyzna może usłyszeć zarzuty stosowania gróźb karalnych oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Drogowy agresor może trafić za kratki nawet na 2 lata.

Źródło: śląska policja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama