Dobre rozpoznanie środowiska nieletnich przez otwockich policjantów przełożyło się na ujawnienie nielegalnego procederu związanego z przestępczością narkotykową, w który zamieszanych było dwóch 15-latków i 19-latek. Funkcjonariusze wstępnie udowodnili nieletnim udzielanie środków odurzających rówieśnikom. Ponadto jeden z nich w miejscu zamieszkania posiadał marihuanę. Tego samego dnia zastał zatrzymany również 19-latek, który zaopatrywał w narkotyki 15-latków. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.
W zeszłym tygodniu policjanci powołani do spraw nieletnich z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku, w wyniku pracy operacyjnej zdobyli informacje wskazujące, że jeden z 15-latków może mieć związek z udzielaniem narkotyków swoim rówieśnikom. Funkcjonariusze natychmiast udali się do ustalonego wcześniej miejsca zamieszkania 15-latka. Tam zatrzymali nieletniego i przewieźli go do komendy. Podczas wykonywanych w obecności matki czynności, 15-latek przyznał policjantom, że od maja br. udzielał marihuanę swoim dwóm kolegom.
Następnie policjanci wnikliwie pracując nad sprawą, jeszcze tego samego dnia, ustalili kolejnego 15-latka, który mógł być zamieszany w nielegalny proceder handlu narkotykami. Nieletniego funkcjonariusze zatrzymali w miejscu jego zamieszkania, gdzie podczas przeszukania także znaleźli i zabezpieczyli marihuanę. 15-latek trafił do komendy, gdzie przyznał się do sprzedaży środków odurzających swoim rówieśnikom oraz ich posiadania. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wstępnie uprawdopodobnił popełnienie przez nastolatków czynów karalnych z kategorii przestępczości narkotykowej. Teraz o dalszym losie obydwóch 15-latków zdecyduje sąd rodzinny.
Kontynuując czynności w sprawie policjanci z karczewskiego komisariatu, którzy pozyskali informacje od funkcjonariuszy z ogniwa do spraw nieletnich i patologii, zatrzymali 19-latka podejrzanego o udzielanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej środków odurzających 15-latkom. Mężczyzna trafił do celi w komendzie. Następnego dnia usłyszał zarzut udzielania środków odurzających małoletnim. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór, zobowiązując go do stawiennictwa pięć razy w tygodniu w otwockiej komendzie. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze