piątek, 22 listopada 2024 16:01
Reklama

Kierowca cysterny był tak pijany, że po zatrzymaniu zasnął w radiowozie. Chciał jechać do Niemiec

Kierowca cysterny był tak pijany, że po zatrzymaniu zasnął w radiowozie. Chciał jechać do Niemiec
Podróżujący drogą krajową mieszkańcy powiatu sulęcińskiego zauważyli, że jadąca przed nimi ciężarówka nie utrzymuje prostej linii i zjeżdża na pobocze. To spowodowało, że kierowca postanowił działać i powiadomił służby. W międzyczasie udało mu się odebrać kluczyki od kilkunastotonowej ciężarówki, której kierowca miał problem z utrzymaniem równowagi. Mężczyzna został zatrzymany i po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Po ładunek miał jechać do Niemiec.

Na drodze krajowej numer 22 w poniedziałek (7 czerwca) przed godziną 13 kierowca osobówki wraz z pasażerem jechali w stronę Sulęcina, gdy zwrócili uwagę na ciężarówkę znajdującą się przed nimi. Kierowca cysterny miał zjeżdżać na pobocze. Informacja o tej sytuacji została przekazana na numer alarmowy 112 i trafiła do policjantów, którzy ruszyli do działania. W międzyczasie kierowca ciężarówki w okolicach Krasowca zjechał na zatoczkę autobusową. Zgłaszający wyszedł z auta, by zapytać czy nie dzieje się z nim coś niepokojącego. W trakcie rozmowy wywnioskował, że siedzący za kierownicą ciężkiego pojazdu może być nietrzeźwy. Kiedy kierujący wysiadł miał problem z utrzymaniem równowagi, dlatego mieszkaniec powiatu sulęcińskiego zabrał mu kluczyki.

Na miejscu pojawili się policjanci i szybko potwierdzili podejrzenia zgłaszającego. 47-letni kierowca cysterny w swoim organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Miał jechać do Niemiec. Jego jazda została jednak w porę zakończona przez mieszkańców powiatu sulęcińskiego. Kiedy został zatrzymany przez policjantów, zasnął w radiowozie. Za swoje niebezpieczne zachowanie po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Brawa i słowa uznania należą się mieszkańcom powiatu sulęcińskiego, którzy nie tylko powiadomili służby o niebezpiecznej sytuacji, ale także z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności, odebrali kierowcy ciężarówki kluczyki. Dzięki ich postawie jazda 47-latka została przerwana. Pamiętajmy, by podejmując decyzję o interwencji w podobnej sytuacji, zawsze mieć na względzie swoje bezpieczeństwo.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama