poniedziałek, 20 maja 2024 16:57
Reklama

Małolaci kradli motorowery. Czego nie udało się sprzedać, to wyrzucali do lasu

Małolaci kradli motorowery. Czego nie udało się sprzedać, to wyrzucali do lasu
Działania siedleckich kryminalnych doprowadziły do zatrzymania złodziei kilkunastu motorowerów. Jak ustalili policjanci, nastolatkowie z procederu kradzieży uczynili sobie stałe źródło dochodu. Złodziejski proceder trzech młodych ludzi został przerwany, a zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.

Według przyjętych zgłoszeń przez siedleckich funkcjonariuszy, od początku maja br. w mieście skradziono kilkanaście motorowerów. Z ustaleń pracujących nad sprawą kryminalnych wynika, że metoda działania sprawców za każdym razem była taka sama. Przełamywali zabezpieczenia stacyjek, a następnie uruchamiali silnik pojazdu i odjeżdżali nim.

Dzięki wnikliwej pracy i szeregom analiz, policjanci ustalili potencjalnych sprawców odpowiedzialnych za kradzieże jednośladów. I tak kolejno zatrzymali trzech młodych mężczyzn, w wieku 16, 18 i 19 lat. Jak ustalili kryminalni, nastolatkowie z procederu kradzieży uczynili sobie stałe źródło dochodu. Kradzione motorowery demontowali na części, a następnie sprzedawali je głównie na złom. Jeśli nie mieli punktu zbytu to po prostu je wyrzucali.

Policjanci zabezpieczyli dwa skutery w podsiedleckich lasach, ujawnili także spory zbiór części. Teraz funkcjonariusze muszą sięgnąć do wszystkich zgłoszeń kradzieży jednośladów i wyjaśnić, za które odpowiadają zatrzymani. Pełnoletni sprawcy usłyszeli już po kilka zarzutów. Teraz grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje sąd po uzupełnieniu materiału dowodowego. Natomiast najmłodszym z zatrzymanych zajmie się sąd rodzinny.


siedlce motorowery kradzieze

siedlce motorowery kradzieze


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama