Do 3 lat więzienia grozi 35-latkowi zatrzymanemu przez wroniecką patrolówkę. Podczas legitymowania okazało się, iż mężczyzna miał przy sobie 151 gramów amfetaminy. Postępowanie w sprawie prowadzi Komisariat Policji we Wronkach.
W nocy z 1 na 2 czerwca br. przy ul. Mickiewicza we Wronkach, policjanci miejscowego Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego dostrzegli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. W związku z powyższym, mundurowi wylegitymowali go. Okazało się, iż był to 35-latek przebywający we Wronkach.
Dodatkowe podejrzenia policjantów wzbudził biały proszek, który znajdował się na dowodzie osobistym, który 35-latek okazał podczas legitymowania. Podczas sprawdzenia mężczyzny okazało się, iż proszek nieprzypadkowo znalazł się na dokumencie. Mężczyzna miał przy sobie kilkanaście zawiniątek z amfetaminą. Tym sposobem, 35-latek trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych.
Po zważeniu nielegalnych substancji okazało się, iż 35-latek miał przy sobie 151 gramów amfetaminy. Czarnorynkowa wartość substancji szacowana jest na około 4.500 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania środków psychotropowych. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 3 lat więzienia. Postępowanie w sprawie jest w toku. Prowadzą je policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach.
Napisz komentarz
Komentarze