Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Głogówka żyje młody mężczyzna, który chciał targnąć się na swoje życie. 23-latek zadzwonił do dyżurnego policji informując go, że jest na cmentarzu i chce popełnić samobójstwo. Na szczęście mł. asp. Bartłomiej Hellebrand oraz sierż. sztab. Łukasz Kasprzyszak zdążyli na czas. Interweniujący policjanci udzielili mężczyźnie pomocy i monitorowali jego funkcje życiowe do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego.
Zdarzenie miało miejsce w środę, 6 września br., tuż po godzinie 12:00 w Głogówku. Do dyżurnego policji zadzwonił młody mężczyzna, który poinformował go, że jest na cmentarzu i chce popełnić samobójstwo. Oficer dyżurny natychmiast we wskazane miejsce skierował policjantów.
Jak się okazało, pomoc ze strony mundurowych przyszła w samą porę. 23-latek w tym czasie zdążył już okaleczyć sobie obie ręce. Mężczyzna w trakcie udzielania pomocy przez funkcjonariuszy był agresywny, cały czas dążył do dalszego samookaleczenia. Policjanci obezwładnili 23-latka i monitorowali jego stan zdrowia do czasu przyjazdu pogotowia.
Mieszkaniec gminy Głogówek trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. W chwili zdarzenia mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Źródło: opolska policja
Napisz komentarz
Komentarze