Bielscy kryminalni zatrzymali 42-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków i kontrabandy. W domu mieszkańca gminy Brańsk mundurowi znaleźli 360 gramów amfetaminy i marihuanę, a także papierosy bez akcyzy. Wprowadzenie na rynek 2400 paczek papierosów naraziłoby Skarb Państwa na stratę w wysokości blisko 60 tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty, w tym posiadania znacznej ilości środków odurzających w warunkach recydywy. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Kryminalni z bielskiej komendy, w poniedziałek, weszli do jednego z domów w gminie Brańsk. Z ich ustaleń wynikało, że mieszkający tam mężczyzna może posiadać środki odurzające. Podejrzenia mundurowych potwierdziły się. W trakcie przeszukania, kryminalni znaleźli ukrytą w lodówce foliową torebkę z białą substancją, a w szafie, niewielką ilość suszu roślinnego. Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone substancje to 360 gramów amfetaminy oraz marihuana. Sprawdzając dom 42-latka policjanci trafili na paczki papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Kontrabanda ukryta była w różnych miejscach w domu, między innymi w szafie. Wprowadzenie na rynek ponad 2400 paczek papierosów naraziłoby Skarb Państwa na stratę w wysokości blisko 60 tysięcy złotych z tytułu niezapłaconych podatków.
42-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że mężczyzna już wcześniej był karany za przestępstwo narkotykowe. W związku z tym, zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających usłyszał w warunkach recydywy. Za to przestępstwo ustawa przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, ale w warunkach recydywy może być zwiększona o połowę. Mężczyzna odpowie również za przestępstwo skarbowe. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Napisz komentarz
Komentarze