Pijana baba wjechała do rowu i zasnęła. Gdy się ocknęła uciekła przed policjantami

Wjechała volkswagenem do rowu, zasnęła, a po przebudzeniu uciekła z miejsca. Usłyszała już zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

W sobotę przed południem, dyżurny z augustowskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który wpadł do rowu pod Bargłowem Kościelnym. Z ustaleń policjantów wynikało, że kierowcą volkswagena, który wjechał do rowu była kobieta. Jak poinformowali policjantów świadkowie, od kobiety śpiącej na fotelu kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu. Nietrzeźwa kierująca, gdy się obudziła uciekła z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania kobiety. Po niespełna trzech godzinach, odnaleźli 49-latkę na posesji, kilka kilometrów dalej. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 3 promile alkoholu. Mieszkanka gminy Bargłów Kościelny przyznała się, że spowodowała kolizję będąc pod wpływem alkoholu. Usłyszała już zarzut. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.