Policjanci zatrzymali 21-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o dwa przestępstwa. Według ustaleń mundurowych mieszkaniec powiatu tczewskiego podczas wszczętej awantury groził śmiercią swoim dziadkom, a następnie podczas interwencji znieważył funkcjonariuszy. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Śledczy przesłuchali zatrzymanego 21-latka, któremu przedstawili zarzuty gróźb karalnych oraz znieważenia policjantów. Za te przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
22 kwietnia br. przed godziną 21 oficer dyżurny z tczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w jednym z mieszkań na terenie Gniewu awanturuje się mężczyzna. W to miejsce zostali skierowani policjantów z miejscowego komisariatu. Interweniujący mundurowi ustalili, że 21-letni mężczyzna podczas kłótni z dziadkami zaczął im grozić śmiercią. Okazało się również, że sprawca podczas zdarzenia miał wyzywać pokrzywdzonych. Podczas interwencji 21-latek zaczął również wyzywać stróżów prawa i nie stosował się do wydawanych przez nich poleceń. Mundurowi pouczali agresywnego mężczyznę, aby zachowywał się zgodnie z prawem. Jednak ten nie reagował na polecenia, a jego agresja narastała i dalej znieważał i wyzywał stróżów prawa. W związku z zaistniałym przestępstwem funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mieszkańca powiatu tczewskiego, wobec którego byli zmuszeni użyć siły fizycznej oraz kajdanek, aby doprowadzić go do radiowozu. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do policyjnego aresztu. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że był trzeźwy.
Śledczy przesłuchali go i przedstawili mu zarzuty dotyczące gróźb karalnych oraz znieważenia funkcjonariuszy. Za te przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze