piątek, 1 listopada 2024 05:34

Złodziej w tirze pokazał fałszywe papiery. Załadowali mu sprzęt warto ponad 100 tysięcy

Złodziej w tirze pokazał fałszywe papiery. Załadowali mu sprzęt warto ponad 100 tysięcy
Radomszczańscy policjanci dzięki czujności pracowników firmy produkującej sprzęt AGD zatrzymali zuchwałego przestępcę z Ukrainy, podającego się za Słowaka. Mężczyzna podszywając się pod pracownika firmy przewozowej wjechał na teren zakładu produkcyjnego w Radomsku i zamierzał wywieźć towar o wartości 109 tysięcy złotych.

21 kwietnia 2021 roku policjanci zostali wezwani na teren jednego z zakładów znajdujących się w radomszczańskiej strefie przemysłowej. Ze zgłoszenia pracowników wynikało, że kierowca tira próbuje nielegalnie wywieźć towar z firmy. Podczas wykonywanych czynności na miejscu zgłoszenia, policjanci ustalili, że kierowca wjechał do fabryki ciężarówką na podstawie dokumentów transportowych, jak się później okazało podrobionych. Następnie pracownicy załadowali na tira 120 zmywarek, które powinny trafić do Niemiec.

Kiedy kierowca tira oczekiwał na wydanie dokumentów w tym momencie jedna z pracownic odczytała informację z centrali, z której jasno wynikało, że w ciągu kilku ostatnich dni podszywano się pod firmę stale współpracującą z fabryką. W związku z licznymi wątpliwościami osoba odpowiedzialna za wydanie towaru nakazała jego zwrot. Zmywarki wróciły do magazynu. Mężczyzna próbujący oszukać firmę produkującą sprzęt AGD trafił do policyjnego aresztu.

Ciężarówka została zabezpieczona i odholowana. Policjanci podczas przeszukania tira znaleźli między innymi podrobioną dokumentację transportową, urządzenia ułatwiające poruszanie się w trasie. Ustalenie tożsamości kierowcy było skomplikowane, ponieważ zatrzymany mężczyzna posiadał przy sobie dokumenty wystawione na różne nazwiska i narodowości. Praca śledczych wykazała, że kierowca tira to 28-letni obywatel Ukrainy. 23 kwietnia na wniosek prokuratora nadzorującego śledztwo są zastosował wobec zatrzymanego trzymiesięczny areszt. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Śledczy zapowiadają, że sprawa jest rozwojowa.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze