Intuicja nie zawiodła policjantów z Radzionkowa, którzy patrolując miasto, zwrócili uwagę na kierowcę nissana. Mężczyzna próbował uciec policjantom, mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Okazało się, że nie był to jedyny powód do ucieczki...
Wczoraj około godziny 18:00 kryminalni z Radzionkowa wykonywali czynności na ulicy Rekreacyjnej w Nowym Chechle. W pewnej chwili zwrócili uwagę na kierowcę samochodu marki Nissan Almera, który w ocenie policjantów mógł być nietrzeźwy. Policjanci chcieli zatrzymać kierującego do kontroli drogowej, ale mężczyzna faktycznie miał coś na sumieniu, bo próbował uciec.
Sprawca wjechał w leśną uliczkę, zostawił auto i zaczął uciekać pieszo. Pościg nie trwał długo, ponieważ po chwili dogonili i zatrzymali go policjanci. Kryminalni „mieli nosa” - mężczyzna faktycznie był pijany. W jego organizmie znajdowały się blisko 2 promile alkoholu. Okazało się, że nie był to jedyny powód ucieczki 39-latka…
Po sprawdzeniu jego danych personalnych w policyjnych systemach, stróże prawa ustalili, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami oraz był poszukiwany. Ponadto Sąd Rejonowy w Opolu wydał na niego nakaz doprowadzenia do Zakładu Karnego, w którym ma spędzić najbliższy rok.
Sprawca trafił do policyjnej celi. Dzisiaj, po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty i trafi do aresztu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości pobyt 39-latka w więzieniu może przedłużyć się o kolejne 5 lat. Grozi mu również wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze