Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu złotowskiego, który posiadał narkotyki. Na terenie jego posesji funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli blisko 80 gramów amfetaminy. Sprawa była o tyle trudna, że mężczyzna posługiwał się urządzeniem podsłuchowym, uzyskując dostęp do korespondencji radiowej policjantów. To jednak nie uchroniło go przed zatrzymaniem i odpowiedzialnością. Za posiadanie substancji psychotropowej oraz urządzenia służącego do nasłuchu policyjnych częstotliwości mieszkańcowi powiatu złotowskiego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej Wydziału Kryminalnego złotowskiej jednostki ustalili, że 36-letni mieszkaniec powiatu złotowskiego może posiadać narkotyki. W dniu 21 kwietnia br. przystąpili do realizacji i zatrzymania mężczyzny. Policjanci wiedzieli, że 36-latek posiada radiostację służącą do nasłuchu policyjnych częstotliwości. To jednak funkcjonariusze wykorzystali jako atut, prowadząc rozmowy w taki sposób, że mieszkaniec powiatu złotowskiego, kompletnie nie spodziewał się ich wizyty.
Wcześniejsze ustalenia potwierdziły się podczas przeszukania mieszkania zajmowanego przez mężczyznę. Mundurowi w jednym z pokoi znaleźli plastikowe opakowanie z białym proszkiem oraz radiostację służącą do nasłuchu policyjnych częstotliwości.
Wstępne badania wykazały, że zabezpieczona substancja to amfetamina. W sumie mężczyzna posiadał blisko 80 gramów narkotyku. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Złotowie policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tej sprawy. Środki psychotropowe trafiły do policyjnego depozytu. Wczoraj 36-latek usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej.
Mieszkaniec powiatu złotowskiego nie kwestionował swojej winy. Zabezpieczona zakazana substancja trafi do laboratorium, gdzie zostanie poddana specjalistycznej analizie.
Mężczyzna za posiadanie substancji psychotropowej oraz urządzenia do podsłuchiwania policyjnej korespondencji odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Podsłuchiwał policję, bo bał się, że wjadą mu na chatę. W domu kitrał amfetaminę
- 23.04.2021 06:49
Napisz komentarz
Komentarze