Na bardzo głupi pomysł wpadł mieszkaniec Lwówka Śląskiego. Będąc pod wpływem alkoholu, postanowił rozdrażnić psa rasy amstaff czekającego na właściciela pod sklepem. Zwierzę w końcu odpowiedziało na ataki, kąsając mężczyznę w twarz.
Zdarzenie opisuje lokalny portal lwowiecki.info. Doszło do niego w ostatnią sobotę wieczorem. Jak opowiedzieli dziennikarzom świadkowie zdarzenia, mężczyzna miał pochylić się przy stojaku rowerowym, wtedy został ugryziony przez psa. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili jednak inną wersję wydarzeń.
- 17 kwietnia po godzinie 18 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim wpłynęło zgłoszenie o ugryzieniu mężczyzny przez psa pod jednym z marketów w Lwówku Śląskim - potwierdza w rozmowie z portalem Lwoweckie.info Olga Łukaszewicz, rzeczniczka prasowa lwóweckiej policji. - Mężczyzna pod wyraźnym wpływem alkoholu dokonał kradzieży alkoholu w jednym z marketów na terenie Lwówka Śląskiego. Następnie wyszedł ze sklepu i zaczepiał psa przywiązanego z boku budynku, w wyniku czego został ugryziony w nos - dodaje policjantka.
Ranny mężczyzna został zabrany do szpitala. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
Nawalony gość zaczepiał amstaffa czekającego pod sklepem. Pies odgryzł mu kawałek nosa
- 21.04.2021 21:29
Napisz komentarz
Komentarze