Nie dostosował prędkości do panujących warunków, a do tego był nietrzeźwy. Efektem nieodpowiedzialnej jazdy 34-letniego mężczyzny było rozbicie ferrari wartego ponad milion złotych.
Do wypadku doszło wczoraj rano w centrum Łodzi. Służby ratunkowe zostały powiadomione o samochodzie osobowym, który wypadł z drogi i wylądował na torowisku. Po przyjeździe na miejsce ratownicy ujrzeli niecodzienny widok - na torach stało uszkodzone ferrari o wartości ponad miliona złotych.
Z ustaleń policjantów wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego wpadł w poślizg, wjechał na pas rozdzielający jezdnie, a następnie uderzył w słup trakcji tramwajowej, rozbijając auto. W wyniku zdarzenia 34-latek został ranny i zabrany do szpitala. Badanie trzeźwości miało wykazać niespełna pół promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyźnie pobrano też krew do dalszych badań pod kątem obecności środków odurzających.
Łódź: Nietrzeźwy kierowca rozbił ferrari warte ponad milion złotych
- 18.04.2021 08:01
Napisz komentarz
Komentarze