W ciągu 48 godzin kryminalni z tarnowskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawców znęcania i pobicia mieszkańca Tarnowa. Oboje zostali tymczasowo aresztowani. 45-letni pokrzywdzony zmarł.
29 marca br. do oficera dyżurnego tarnowskiej komendy wpłynęła informacja o odnalezieniu w jednym z mieszkań w Tarnowie ciała 45-latka. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci grupy operacyjno-dochodzeniowej Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie wraz z technikiem kryminalistyki, a także prokurator rejonowy z Tarnowa. Podczas oględzin ujawniono rany na całym ciele denata, w tym również obrażenia głowy. Rozpoczęło się żmudne zbieranie dowodów, ustalanie przyczyn śmierci i odtwarzanie ostatnich chwil życia mężczyzny.
Skrupulatnie przeprowadzona analiza uzyskanych informacji i zebranych dowodów na miejscu przestępstwa, pozwoliła ustalić, że kilka dni wcześniej, w piątek (26.03.br.), w mieszkaniu 45-latka odbyła się impreza alkoholowa, w której uczestniczył 31-latek wraz partnerką. Mogli oni mieć związek z obrażeniami ciała denata. Po niespełna dobie, od wpłynięcia informacji o ujawnieniu zwłok, w policyjnych pomieszczenia dla zatrzymanych był już pierwszy podejrzewany – 31-latek z Tarnowa. Chwilę później trafiła tam również 25-latka z Tarnowa.
Intensywna praca policjantów służb kryminalnych pozwoliła na zebranie i zabezpieczenie materiału dowodowego, który wskazywał, że oboje znęcali się na właścicielem mieszkania. Znęcanie miało polegać między innymi na wyszydzaniu, wyśmiewaniu, poniżaniu, obrażaniu, a także szarpaniu, popychaniu i uderzaniu rękami po całym ciele. Mężczyzna miał liczne złamania oraz krwotoki wewnętrzne.
Oboje zatrzymani trafili do tarnowskiej prokuratury. Tam mieszkaniec Tarnowa oraz jego 25-letnia towarzyszka usłyszeli zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad mężczyzną oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Następnie podejrzani trafili przed oblicze tarnowskiego sądu, który przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec obojga tymczasowy, 3-miesięczy areszt. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności przy czym mężczyzna musi się liczyć ze zwiększeniem wyroku o połowę z uwagi na działanie w warunkach recydywy. Zarzuty mogą ulec zmianie, badana jest bowiem możliwość przyczynienia się spowodowanych przez nich obrażeń ciała do śmierci 45-latka.
Podczas libacji parka znęcała się nad znajomym. Trzy dni później znaleźli jego zwłoki
- 16.04.2021 10:54
Napisz komentarz
Komentarze