piątek, 22 listopada 2024 13:11
Reklama

Audi kontra maluch: ściganie na drodze zakończone dachowaniem audi, obaj kierowcy pijani

Audi kontra maluch: ściganie na drodze zakończone dachowaniem audi, obaj kierowcy pijani
Policjant tarnowskiej drogówki w dniu wolnym od pracy zatrzymał kompletnie pijanych kierowców, którzy przez dobrych kilkanaście kilometrów wyprzedzali się na przemian do czasu, aż jeden z nich zakończył jazdę w rowie, wcześniej dachując.

W sobotnią noc 18-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, jechał fiatem 126p z Gromnika w kierunku Tarnowa. W pewnym momencie został wyprzedzony przez kierowcę audi, który zmierzał w tym samym kierunku. „Ambitny” kierowca malucha ani myślał przystać na taką kolej rzeczy i od razu wyruszył za nim w pościg. Kiedy wreszcie udało mu się dogonić audi, z satysfakcją zostawił kierowcę w tyle, co z kolei rozsierdziło 20-latka do tego stopnia, że po raz kolejny wyprzedził on fiata. I tak na odcinku kilkunastu kilometrów, historia powtórzyła się kilkukrotnie – pędzące audi wyprzedzało fiata, a ścigający go fiat - audi. Ostatecznie pościg zakończył się w miejscowości Zabłędza, gdzie na jednym z zakrętów jadący audi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na sąsiedni pas ruchu i wylądował w rowie, wcześniej dachując.

Na to wszystko nadjechał aspirant sztabowy Łukasz Bień z tarnowskiej drogówki, który w czasie wolnym od służby tamtędy przejeżdżał. Widząc leżący na lewym boku, w rowie samochód, zatrzymał się i pobiegł na ratunek. Pomógł 20-latkowi wydostać się z przewróconego samochodu, a następnie wezwał na miejsce służby ratunkowe, które udzieliły mężczyźnie pierwszej pomocy. W czasie gdy policjant oczekiwał z rannym na przyjazd wsparcia, zauważył wolno jadącego od strony Tarnowa „podrasowanego” malucha, tego samego, który wcześniej gonił za audi. Kierowca zwolnił, a następnie się zatrzymał. Policjant zabrał kierowcy kluczyki i do czasu przyjazdu radiowozu pilnował, aby ten nie uciekł.

Następnie kierowcami zajął się patrol tarnowskiej drogówki. Po przeprowadzeniu badań na zawartość alkohol okazało się, że obaj uczestnicy wyścigu są nietrzeźwi. 20-latek z audi miał ponad 2 promile, a 18-latek z malucha – ponad 1 promil alkoholu. Obydwaj stracili prawa jazdy i obydwaj odpowiedzą też za nieodpowiedzialną jazdę po pijanemu.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama