piątek, 22 listopada 2024 22:35
Reklama

Poszła wymienić euro do kantoru, okazało się, że w portfelu ma ruble. Oszuści załatwili ją "na rulon"

Poszła wymienić euro do kantoru, okazało się, że w portfelu ma ruble. Oszuści załatwili ją "na rulon"


Mieszkanka województwa opolskiego straciła swoje zarobione za granicą pieniądze, kiedy pokazała zawartość portfela nieznajomym mężczyznom. Ci wykorzystali metodę „na rulon" i podmienili banknoty euro na bezwartościowe ruble.

Zarządzając pieniędzmi czy innymi wartościowymi przedmiotami, zawsze należy podchodzić z pewną dozą nieufności do nieznanych osób. Przekonała się o tym jedna z mieszkanek województwa opolskiego, która wracała z Niemiec. W portfelu miała kilkaset euro, które niestety straciła. Kobieta przekroczyła granicę podróżując autokarem. Kierowca zatrzymał się na krótką przerwę przy jednej z przygranicznych stacji paliw. Pokrzywdzona wysiadła z autobusu i przed wejściem na stację spotkała mężczyznę, który zagadnął do niej, żeby zobaczyła co leży koło śmietnika. Były to pieniądze zwinięte w rulon. Mężczyzna podniósł je i powiedział, aby odeszli na bok i podzielili się nimi. Kobieta nie chciała się na to zgodzić. W pewnym momencie pojawił się inny mężczyzna, który oświadczył, że wszystko słyszał, a te pieniądze należą do niego. Oskarżył kobietę, że je ukradła i nakazał, aby opróżniła kieszenie oraz pokazała portfel. Pokrzywdzona wyciągnęła portfel i pokazała jego zawartość. Wówczas mężczyzna, który znalazł rulon, złapał portfel i zaczął go zamykać, mówiąc kobiecie żeby go schowała. Sam wyciągnął z kieszeni znalezione pieniądze, podał je mężczyźnie mówiąc, że należy się znaleźne. Ten chwycił je i zaczął uciekać. Ruszył za nim mężczyzna, który rzekomo znalazł pieniądze. Kiedy kobieta udała się do kantoru, żeby dokonać wymiany swej gotówki okazało się, że zamiast euro ma ruble.

Oszustwa - wiadomości policyjne


Mechanizm tego typu oszustw jest prosty - odciągnąć osobę w ustronne miejsce, zachęcić łatwym zyskiem, a następnie działać z zaskoczenia. Takie przypadki się powtarzają. Poszkodowanymi są  pasażerowie powracający z Niemiec. Posiadają zazwyczaj przy sobie znaczną ilość gotówki. Zostają wciągnięci w rozmowę przez jednego ze sprawców, który próbuje odciągnąć ich od autokaru. W trakcie rozmowy dochodzi do zastosowania tak zwanego „rulonu". Sprawca znajduje rzucony wcześniej na ziemię plik banknotów. Następnie pojawia się drugi ze sprawców i twierdzi, że w tym właśnie miejscu zgubił gotówkę. Przekonuje, że pieniądze może rozpoznać. W tym momencie pierwszy sprawca pokazuje swój (wypełniony banknotami) portfel i żąda od poszkodowanego, aby ten również pokazał swój. Sprawcy zamieniają pieniądze ofiary na przygotowany wcześniej plik banknotów. Z góry widać prawdziwe banknoty euro, ale pod spodem znajdują się bezwartościowe banknoty rosyjskie lub białoruskie.

Pozostańmy czujni w takich sytuacjach, nigdy nie pokazujmy swoich pieniędzy i nie chwalmy się nieznajomym, że posiadamy wiekszą gotówkę. Wykorzystują oni chwilę nieuwagi i kradną nasze oszczędności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama