Wpadł z kilkoma gramami ecstasy, ale to był początek. W mieszkaniu kilkaset gramów narkotyków

Siemiatyccy policjanci zabezpieczyli ponad 230 gramów marihuany i blisko 7 gramów ecstasy. Zatrzymany został 34-letni mężczyzna oraz 24-letnia kobieta. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

We wtorek, przed południem, w centrum miasta, policjanci z siemiatyckiej "patrolówki" zatrzymali dwie osoby, mężczyznę i kobietę. Przy 34-latku, policjanci znaleźli blisko 7 gramów brązowej substancji. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że to ecstasy. Dalsze czynności prowadzone przez policjantów w miejscu zamieszkania mężczyzny, pozwoliły odnaleźć kilkanaście woreczków strunowych z zawartością suszu roślinnego. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczony susz to ponad 230 gramów marihuany. Dodatkowo, w mieszkaniu 34-latka, policjanci znaleźli ponad 350 gramów białego proszku. Dokładna analiza laboratoryjna pozwoli sprawdzić, czy w tym przypadku są to również narkotyki.

Mężczyzna i jego 24-letnia znajoma trafili do policyjnego aresztu. Ostatecznie, 34-letni podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu, mężczyzna spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.