sobota, 18 maja 2024 07:32
Reklama

Pojechał w Bieszczady tylko po to, żeby namalować kibolskie graffiti. Przerwała mu policja

Pojechał w Bieszczady tylko po to, żeby namalować kibolskie graffiti. Przerwała mu policja


21-letni mieszkaniec województwa małopolskiego przyjechał w Bieszczady, aby na elewacji przystanku autobusowego w Ustrzykach Dolnych umieścić napis dotyczący klubu piłkarskiego, z którym sympatyzuje. Został zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

W połowie lutego, w trakcie nocnego patrolu, policjanci prewencji przyłapali na gorącym uczynku mężczyznę malującego graffiti na elewacji przystanku autobusowego w Ustrzykach Dolnych. Mieszkaniec województwa małopolskiego był bardzo zaskoczony widokiem funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Policjanci zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli farby w sprayu.


Okazało się, że 21-latek przyjechał w Bieszczady w konkretnym celu. Chciał namalować nazwę krakowskiego klubu piłkarskiego, z którym sympatyzuje. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.

Podkarpackie - wiadomości policyjne

Dzięki szybkiej reakcji policjantów być może nie doszło do kolejnych zniszczeń i uszkodzeń elewacji budynków. Zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywny. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci zespołu ds. wykroczeń.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama