piątek, 22 listopada 2024 13:34
Reklama

Spryciarz wszedł do sklepu w starych butach, a wyszedł w nowych bez płacenia. Ochroniarze czekali na parkingu

Spryciarz wszedł do sklepu w starych butach, a wyszedł w nowych bez płacenia. Ochroniarze czekali na parkingu


Policyjnym dozorem zostali objęci dwaj bracia w wieku 37 i 48 lat. Skarżyszczanie podejrzani są kradzież butów, dalmierza i siekiery z miejscowego marketu. Na gorącym uczynku zostali ujęci przez pracowników ochrony i przekazani policjantom. Straty jakie spowodowali swoim zachowaniem wyniosły 750 złotych.


W środę  wieczorem skarżyscy policjanci pojechali do jednego z marketów budowlanych, gdzie doszło do kradzieży towaru. Na miejscu funkcjonariusze zastali pracowników ochrony, którzy przekazali im dwóch mężczyzn. Okazało się, że 37-latek wspólnie ze swoim 48-letnim bratem wpadli po nieudanym fortelu zamiany obuwia. Jeden z nich wziął z półki buty, które założył na swoje stopy. Kiedy okazało się, że rozmiar pasuje, mężczyzna włożył stare obuwie do pudełka i odłożył na sklepową półkę. Następnie obaj nieuczciwi klienci wyszli ze sklepu. Tam zostali ujęci przez ochroniarzy. Wyszło na jaw, że mają ze sobą jeszcze elektroniczny dalmierz i siekierę. Za te rzeczy także nie zapłacili. Wszystkie skradzione przedmioty warte były 750 złotych. Obaj, notowani już rabusie  trafili za kratki.

Kradzieże - wiadomości kryminalne 

W piątek stanęli przez obliczem prokuratora i zostali objęci policyjnym dozorem. Za swój występek niebawem po raz kolejny zajmą miejsce na ławie oskarżonych. Grozi im do 5 lat więzienia.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama