Rodzinka przemycała dragi w figurkach z "Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków"

Pomysłowość przemytników nie zna granic. Japońskie służby udaremniły w ostatnich dniach próbę wwiezienia do kraju narkotyków o wartości blisko 4 milionów dolarów, które były ukryte w figurkach postaci z filmu "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków".

53-letni Malezyjczyk Wong Siewmin oraz jego dwie córki w wieku 36 i 18 lat zostali zatrzymani na lotnisku Narita (Japonia). Podczas kontroli celnicy ujawnili w ich bagażu porcelanowe figurki postaci z filmu "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków".

Towar znajdował się w 10 przewożonych figurkach, a jego wartość oszacowano na blisko cztery miliony dolarów. Na tym jednak nie koniec. Po zatrzymaniu przemytnika funkcjonariusze udali się do jego domu w mieście Urayasu. Tam zwrócili uwagę na inne ceramiczne rękodzieło. W figurkach jabłek ujawniono kolejne narkotyki.

53-latek przyznał się do przemytu, tłumacząc swoje zachowanie chęcią szybkiego zarobku. Obie córki nie przyznały się do przestępstwa, przekonując, że nie miały pojęcia, co znajduje się wewnątrz figurek.