Na dwa miesiące do aresztu trafił mężczyzna, który w Zakopanem zaatakował i znieważył ratowników medycznych. Napastnik popychał, szarpał oraz ubliżał i znieważał załogę karetki podczas akcji ratunkowej. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat więzienia.
6 lutego 2021 roku po 21.30 zakopiańscy ratownicy medyczni zostali wezwani do nieprzytomnej osoby, która znajdowała się na ul. Sienkiewicza w Zakopanem. Gdy dotarli na miejsce zastali leżącego poszkodowanego, któremu od razu rozpoczęli udzielanie pierwszej pomocy. Po chwili mężczyzna był już w karetce, lecz jego stan nadal nie był stabilny. Wówczas do pojazdu zaczął dobijać się inny mężczyzna. Był wulgarny i agresywny wobec ratowników. Nie pomagały prośby o odsunięcie się i nieprzeszkadzanie w akcji ratunkowej. Agresor nie ustępował szarpiąc ratowników i odciągając ich tym samym od chorego.
Na miejsce skierowano patrol policyjny, który zatrzymał 30-letniego agresora pochodzącego z Piotrkowa Trybunalskiego. Karetka odjechała z ratowanym mężczyzną, a agresor z policjantami.
Następnego dnia mundurowi doprowadzili krewkiego 30-latka do Prokuratury Rejonowej w Zakopanem gdzie usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej ratowników oraz ich znieważenia podczas pełnienia obowiązków służbowych – w tym zakresie przysługuje im ochrona prawna jak funkcjonariuszom publicznym.
8 lutego 2021 roku zakopiański sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował podejrzanego na dwa miesiące.
Przypominamy, za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grozi do 3 lat pozbawienia wolności, a za znieważenie go – 1 rok odsiadki.
Wiadomości kryminalne Zakopane
Napisz komentarz
Komentarze