piątek, 22 listopada 2024 21:43
Reklama

Kamilowi Durczokowi grozi nawet 25 lat. W akcie oskarżenia podrobione podpisy i milionowe kredyty

Kamilowi Durczokowi grozi nawet 25 lat. W akcie oskarżenia podrobione podpisy i milionowe kredyty
Prokuratura Regionalna w Katowicach przekazała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Kamilowi Durczokowi.

Durczokowi zarzuca się podrobienie podpisu swojej byłej żony na wekslu i oświadczeniach złożonych w toku procedury kredytowej, a następnie przedłożenie tych dokumentów w banku, w celu wyłudzenia kredytu hipotecznego. Drugi zarzut obejmuje przedłożenie przez Kamila Durczoka w banku oświadczeń z podrobionymi podpisami byłej żony, w celu wyłudzenia pożyczki hipotecznej. Tym działaniem Kamil Durczok dokonał w latach 2008 i 2009 wyłudzenia od banku kredytu hipotecznego i pożyczki hipotecznej na łączną kwotę ponad 3,2 mln złotych. Grozi mu kara nie mniejsza niż 5 lat pozbawienia wolności lub kara 25 lat pozbawienia wolności.

Zaplanował wyłudzenie kredytu

W toku śledztwa ustalono, że i Kamil Durczok  między sierpniem 2008 roku, a październikiem roku 2011. działając w celu uzyskania dla siebie kredytu w kwocie niemal 2,9 mln zł  oraz potem w celu zmiany warunków jego spłaty, przedstawił bankowi kilka sfałszowanych dokumentów stanowiących poświadczenie zabezpieczenia kredytu.

Dokumenty te miała podpisać ówczesna żona Kamila Durczoka – Marianna. Wśród dokumentów był papier wartościowy w postaci weksla in blanco wystawionego przez Kamila Durczoka, na którym rzekomo, jako poręczyciel miała podpisać się Marianna D., a który został wypełniony na kwotę 2 mln franków szwajcarskich. Ponadto Kamil Durczok sfałszował oświadczenie o poddaniu się egzekucji przez Mariannę D. do kwoty niemal 5 mln zł, oświadczenie o ustanowieniu hipoteki na spółdzielczym prawie do lokalu mieszkalnego w Katowicach oraz na nieruchomości położonej w Szczyrku.

Dokumentację tę Kamil Durczok przedstawił pracownikom banku wytwarzając w nich mylne przekonanie o ustanowieniu zabezpieczeń przewidzianych w umowie kredytowej. Na podstawie  tych podrobionych dokumentów  został mu udzielony kredyt na kwotę 2,9 mln zł.

Kolejnego fałszerstwa podejrzany dokonał 1 października 2011 roku podrabiając podpis Marianny D. na oświadczeniu o poddaniu się egzekucji do kwoty ponad 3,1 mln franków szwajcarskich, a następnie przedłożył ten dokument bankowi, w celu aneksowania umowy kredytu hipotecznego.

W lipcu 2009 roku Kamil Durczok w celu uzyskania dla siebie pożyczki hipotecznej w kwocie ponad 300 tysięcy złotych przedstawił bankowi dokumenty ze sfałszowanymi podpisami Marianny D. Oskarżony przedstawiając tak podrobione dokumenty pracownikom banku wytworzył u nich po raz kolejny mylne przekonanie o ustanowieniu zabezpieczeń przewidzianych w umowie pożyczki hipotecznej w oparciu o co bank udzielił mu pożyczki we wnioskowanej przez niego kwocie 300 tys. złotych.

Marianna D. dowiedziała się, że jest osobą rzekomo poręczającą kredyt i pożyczkę hipoteczną Kamila Durczoka dopiero w momencie, w którym bank wezwał ją do spłaty zaległej należności jej byłego męża.

Śledztwo zostało wszczęte z zawiadomienia pokrzywdzonej Marianny D. Odrębne zawiadomienie o przestępstwie złożył również Bank, który udzielił Kamilowi D. kredytu i pożyczki. W toku postępowania prokurator uzyskał opinię biegłego z zakresu badań pisma ręcznego, z której jednoznacznie wynika, że podpisy na dokumentach bankowych nie zostały sporządzone przez Mariannę D.

Oskarżony pracownik banku

Aktem oskarżenia objęto również Marcina P. byłego pracownika Banku. Prokuratura zarzuca mu współdziałanie z Kamilem Durczokiem poprzez przyjmowanie od niego podrobionych dokumentów i przedłożenie w centrali banku w celu wyłudzenia przez Kamila Durczoka kredytu i pożyczki. Grozi mu kara 10 lat pozbawienia wolności.

Oskarżony Kamil Durczok przyznał się do podrobienia podpisów Marianny D. na dokumentacji bankowej, nie przyznał się natomiast do wyłudzenia kredytu i pożyczki. Marcin P. nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Wobec Kamila Durczoka stosowane są środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru Policji, który jest połączony z zakazem kontaktowania się z Marianną D. i byłymi pracownikami banku, natomiast wobec Marcina P. środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, który jest połączony z zakazem kontaktowania się z Kamilem Durczokiem i byłymi pracownikami banku oraz zakaz opuszczania kraju.

Poważne zagrożenie karą

Przestępstwa zarzucane Kamilowi Durczokowi zostały zakwalifikowane z art. z  art. 310 §1 kk w zb. z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zb. z art. 297 §1 kk w zb. z art. 310 §2 kk w zb. z art. 270 §1 kk. Kwalifikacja ta wynika stąd, iż w polskim prawie podrobienie weksla jest traktowane tak samo jak sfałszowanie pieniędzy. Przestępstwo zarzucone oskarżonemu jest zbrodnią za którą grozi kara nie mniejsza niż 5 lat pozbawienia wolności lub kara 25 lat pozbawienia wolności.

Były dziennikarz w 2019 roku zaznaczył publicznie, aby mimo oskarżenia używać jego pełnych personaliów i wizerunku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama